A chciałam napisać o idealnym śniadanku dla maluchów (jak nie idealnym to na pewno lepszym niż gotowe kaszki z torebki)
Tak obecnie wygląda przeważnie kaszka mojego syna (6 miesięcy):
- ziarno - proso (kasza jaglana), ryż lub komosa ryżowa (kwinoa) - żeby było bezglutenowo
- owoc suszony - morele na początek, teraz już śliwki, ale dojdą i inne
- owoc świeży lub sok, na początek jabłka, dzika róża, jagody, później gruszki, maliny, morele, itd.
- tłuszcz - opcjonalnie
- z wiekiem dojdą pestki i orzechy
Przygotowanie

Ziarno (kaszę) należy bardzo dobrze wypłukać, warto też na kilka godzin namoczyć przed gotowaniem i dodac do moczenia kilka kropel cytryny (żeby pozbyc sie fitynianów). Najmniejszym dzieciom gotujemy kasze długo, aż się rozgotują, potem blendujemy i przecieramy przez sitko. Jeden rodzaj zboża wystarczy na jeden posiłek.
Suszony owoc również moczymy, jeśli suszony był na słońcu, można go dodać z wodą, w kórej się moczył, z owoców suszonych przemysłowo wodę lepiej odlać, bo były one konserwowane chemicznie.
Kawałek owocu lub sok dodajemy do ostudzonej już kaszki, aby nie zniszczyć witaminy C.
Owoce suszone i świeże również blendujemy i/lub przecieramy przez sito.
Do ostudzonej kaszki dodajemy tłuszcz zimnotłoczony, ja jeśli juz dodaję tłuszcz do kaszki to przeważnie masło, więc dodaje do ciepłej kaszy, by mogło się rozpuścić, czasami dodaję zimnotłoczony olej (słonecznikowy lub z oliwek) wtedy dodaję do ostudzonej kaszki, by nie tracił swoich cennych właściwości.
Tak przyrządzona kaszka obfituje w naturalne, a więc najlepiej przyswajalne witaminy i minerały, szczególnie żelazo, niezbędne dla rozwoju naszych maluszków, bo mniej więcej w wieku pół roku kończą się zapasy żelaza od mamusi.
Smacznego i na zdrowie dla naszych maluszków!
Super! Podpatrzyłam linka do pumpkinkitchen na wizażu, sama niedługo będę wprowadzała nowe produkty do jadłospisu mojego maluszka - fajnie jest móc skorzystać ze sprawdzonych przepisów. Pomysł na katagorię dla maluchów świetny! Będę zaglądała ;)
OdpowiedzUsuńJa niedługo spróbuję według Twojego przepisu szykować małej kaszki :D
OdpowiedzUsuńMoże by tak więcej tej kategorii???
Proszę... moje Ty guru... :)
Judy
Jesteś wielka, wiesz??!!!
OdpowiedzUsuńJuż niedługo wypróbuję kaszkę według Twojego przepisu, mam tylko nadzieję, ze małej posmakuje :)
A może by tak więcej w tej kategorii??
Proszę... moje Ty guru :)
sama bym takie cóś wciągnęła ;)
OdpowiedzUsuń