Kto używa w kuchni jarmużu? Pytam, bo używać warto, jest przepełniony witaminami, minerałami i przeciwutleniaczami (podobno wit. C jest więcej tylko w papryce i natce pietruszki), a na dodatek lubi zimny klimat i najlepiej smakuje po przymrozkach - więc wtedy kiedy innych warzyw sezonowych juz brakuje.
Jarmużowi powiedzmy tak! ...i zaprośmy go do swoich kuchni...
Pesto z jarmużu i razowe świderki
Pół główki małego jarmużu
Garść łuskanych pistacji, namoczonych na kilka godzin
Oliwa z oliwek
1/3 papryczki chilli
Sok z cytryny
Sól, pieprz
Makaron razowy świderki, ilość na 2 porcje
Liście jarmużu dokładnie umyj i wytnij twarde ogonki i grube nerwy, wrzuć na osolony wrzątek na chwilę, odcedź. Pistacje obierz, papryczkę drobniutko posiekaj. Zmiel lub zmiksuj pistacje z jarmużem i oliwą. Oliwą można sterować konsystencją sosu. Dopraw sos sokiem z cytryny, solą i świeżo zmielonym pieprzem.
Makaron ugotuj wg przepisu na opakowaniu.
Rozgrzej troszkę oliwy na patelni, dodaj papryczkę, sos pesto i po chwili makaron i wymieszaj, natychmiast podawaj.
Czipsy jarmużowe
Jarmuż
Oliwa
Sól
Ocet balsamiczny (opcjonalnie)
Jarmuż dobrze opłucz, wytnij twarde ogonki i grube nerwy i porwij na kawałki wielkości czipsa, przełóż do miski, posól, skrop oliwą, skrop octem (jeśli lubisz
ocet).Rozłóż czipsy na blasze piekarnikowej w jednej warstwie i piecz w temperaturze 190 stopni C około 15 minut - powinny byc chrupiące, lecz nie brązowe, bo będą gorzkie.
Czipsy można przyprawić wedle własnego smaku - papryką, parmezanem, pieprzem.
Są niesamowicie chrupiące i bardzo wyraziste w smaku.
Przepis widziałam kiedyś w telewizji, teraz znalazłam wygooglowując "kale chips" - pojawia się wiele stron.
Smacznego!
pesto z jarmużu...hmmm podoba mi się :)
OdpowiedzUsuń...masz rację!W Holandii jest bardzo popularny -a nazwę ma: boerenkool - kapusta wieśniaków...
OdpowiedzUsuńMój mąż przepada za puree ziemniaczanym z gotowanym jarmużem...więc będzie tym bardziej dumny z siebie, że je tak zdrowo!
Noooo rewelka! Tylko skąd ja ten jarmuż wytrzasnę? ;)
OdpowiedzUsuńno... a mój tat kiedys hodował i nie miał komu sprzedać... a w uk teraz sezon na jarmuż jest - zapraszam!
OdpowiedzUsuńTrochę mi tam nie po drodze.... ;)
OdpowiedzUsuńheh, no to moze dopytam tatę czy dla siebie ciagle hoduje - pewnie będzie bliżej, ale to dopiero zimą
OdpowiedzUsuńA pewnie! Pytaj. :)
OdpowiedzUsuńno właśnie pytaj, bo i ja bym z chęcią się poczęstowała :)
OdpowiedzUsuńSzanowna Cremebrulee
OdpowiedzUsuńDryfując po Internecie w poszukiwaniu ciekawych i zdrowych potraw by dokonać wreszcie jakiegoś urozmaicenia na talerzu natknąłem się na przepis na „Pesto z jarmużu i razowe świderki” zamieszczony na twoim blogu. Przepis wydaje się bardzo ciekawy, tym bardziej, że szukałem czegoś z jarmużem, ponieważ (m. in.) zawiera więcej wapnia niż mleko i to w lepszym stosunku do fosforu (by wapń był dobrze wchłaniany przez organizm musi być odpowiedni stosunek wapnia i fosforu – najlepiej podobno 1,8 części wapnia i 1 część fosforu plus witamina D – najwięcej jest jej w rybach), co byłoby super dla mojego prawie czteroletniego synka. Byłoby super gdyby nie pistacje, mój synek jest na nie uczulony, jak również i na kilka innych rodzajów orzechów. W związku z tym moje pytanie do Ciebie - czym zastąpić pistacje by nie zepsuć przepisu, by dobrze smakowało?
Odnośnie witaminy C, o której wspominasz pisząc o jarmużu to sprawa ma się następująco – zawartość w miligramach witaminy C w 100 gramach produktu spożywczego:
Mleko krowie 3,5% tłuszczu - 1
Mleko kobiece - 5
Brokuły - 83
Brukselka - 94
Cebula - 6
Chrzan - 114
Czosnek - 31
Jarmuż - 120
Kalafior - 69
Kapusta biała - 48
Kapusta czerwona - 54
Kapusta włoska - 60
Papryka czerwona - 144
Papryka zielona - 91
Pietruszka (nać) - 177,7
Szczypiorek - 41
Szpinak - 67,8
Cytryna - 50
Grejpfrut - 40
Kiwi - 59
Pomarańcza - 49
Porzeczki czarne - 182,6
Poziomki - 60
Truskawki - 66
Cukier - 0
Tego ostatniego (cukier) nie polecam używać, dosładzać potraw itd. Niedawno gdzieś czytałem, że aby zostać przetworzonym na glukozę zabiera z organizmu witaminy, minerały, wapń, a więc zubaża organizm ludzki, osłabia kości i zęby. To zwykły czysty związek chemiczny pozbawiony wartości odżywczych i częściowo podobno zanieczyszczony szkodliwą chemią podczas produkcji.
Tutaj http://ndb.nal.usda.gov/ndb/foods/list można znaleźć więcej danych dotyczących witamin, mikro- i makroelementów itd. Niestety chcąc mieć po polsku trzeba sobie przetłumaczyć – jest to amerykańska strona Departamentu Rolnictwa USA.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o pomoc w dobraniu zamiennika pistacji,
Andrzej, zatroskany tata
Panie Andrzeju, dziekuje za komentarz obfity w ciekawe informacje.
OdpowiedzUsuńNie wiem na co jeszcze uczulony jest panski syn, ale moze sa jakies orzechy na ktore nie jest, lub pestki, spokojnie moga one zastapic pistacje, jesli to nie jest rozwiazanie to prosze sprobowac ciecierzycy lub jakiegos warzywa, np upieczony baklazan lub cukinia, spotkalam sie tez z rzepisem na pesto ktory zamiast orzechow wykorzystuje chrupkie pieczywo, moze to jest dobry pomysl,
PS. rowniez promuje nie podawanie dzieciom cukru bialego
Zycze powodzenia
Cremebrule, mama prawie czteroletniego synka plus roczniaka
Cremebrulee
OdpowiedzUsuńDziękuję Pani za pomoc i szybką odpowiedź.
Gratuluję ciekawego blogu, proszę zamieszczać więcej ciekawych przepisów – na miarę wolnego czasu oczywiście. Ja chętnie tutaj coraz zajrzę.
„Bo zdrowie zaczyna się na talerzu.” - autor nieznany
Pozdrawiam serdecznie,
Andrzej
P.S.
A Propos zdrowia, załączam dwa ciekawe filmy:
http://www.youtube.com/watch?v=nMiVq5LFSmM
http://www.youtube.com/watch?v=pdvxdC9NPB8
Dziekuje za mile slowa, bloga nie prowadze juz od dwu lat prawie, przy dwu malych chlopcach po prostu nie daje rady, ale jest wiele miejsc w sieci gdzie znajdzie pan ciekawe pomysly, na dobry poczatek moge polecic blogi ammniam lub bea w kuchni
OdpowiedzUsuńRowniez pozdrawiam
cremebrule